jak wyglada orgazm u kobuety

Jak wiadomo, te męskie i damskie są zupełnie inne. Jednak nawet w ramach jednej płci możemy odczuwać tzw. falę, która u kobiet objawia się krótkimi skurczami miednicy, czy wulkan, czyli orgazm poprzedzony wzrostem napięcia dna miednicy ku górze. Z kolei lawina i orgazm ostateczny związane są z jeszcze silniejszymi skurczami. Bo myślą, że nas to obchodzi” – to stary dowcip wymyślony przez facetów, który niestety jest bardzo prawdziwy. Tak, właśnie dlatego kobiety udają orgazmy. Bo facetów to obchodzi. Nie zmyśliłyśmy sobie tego, nie wmawiamy sobie, że tak jest. Tak jest. Przyjaciel powiedział mi kiedyś, że od kochanki wymaga dwóch cech. kobiety mają tutaj odpowiadać na tak intymne pytania. Wścibski jesteś i jeszcze mało wrażliwy na pewne sprawy. Pomyśl logicznie, kiedy może wystąpić taki wytrysk i jak przebiega orgazm u kobiety. Co dzieje się i jaka jest jego rola? Nie będę dalej posuwać się w swoich rozważaniach, bo mogłabym popsuć Twoje relacje z dziewczyną. 1. FEMIN PLUS – najlepsze tabletki na libido u kobiet ( aż 12 składników!) Femin Plus to doskonałe wsparcie dla kobiecego libido, ponieważ formuła ta wykorzystuje skuteczność aż 12 naturalnych składników. Od kilku lat można zaobserwować stale rosnące zainteresowanie eko-produktami, a Femin Plus doskonale wpisuje się w ten trend. Kobiety dużo częściej osiągają orgazm, jeżeli są penetrowane w zmodyfikowanej pozycji misjonarskiej, tzn. mają nogi zaplecione na plecach mężczyzn lub uniesione do góry. Dla mężczyzn także jest korzystna, bo nie wymaga wielkiego penisa, by dotrzeć stosunkowo głęboko. Wielkim plusem pozycji misjonarskiej jest to, że partnerzy nonton film after 2019 sub indo rebahin. Co to jest orgazm? Właściwie w każdym przypadku jest to kwestia indywidualna, ponieważ orgazm to tak naprawdę podniecenie nie tylko fizyczne, ale wynikające również z doznań psychicznych. Niektóre cechy są wspólne przykładowo przyspiesza praca serca, pojawia się fala gorąca, która ogarnia prawie całe ciało. Niektórzy odpowiadając na pytanie, co to jest orgazm twierdzą, że jest to moment, kiedy na chwilę ciało i umysł przestaje reagować na wszelkie bodźce z zewnątrz. Zobacz film: "Jak zadbać o prawidłowe relacje z dzieckiem?" spis treści 1. Co to jest orgazm – jak wygląda orgazm u kobiet 2. Co to jest orgazm – jak wygląda orgazm u mężczyzn 3. Co to jest orgazm – przyczyny braku orgazmu 1. Co to jest orgazm – jak wygląda orgazm u kobiet Co to jest orgazm u kobiety? Przede wszystkim seksuolodzy wyróżniają kilka rodzajów orgazmu: orgazm sutkowy, orgazm łechtaczkowy i orgazm pochwowy. Bez względu na rodzaj orgazmu wszystko zależy od właściwej i umiejętnej stymulacji narządów płciowych kobiety. Mężczyzna powinien skupić się na najbardziej wrażliwych częściach ciała kobiety, ich stymulacja prowadzi do podniecenia, czyli pierwszej fazy orgazmu. Co to jest orgazm? To fizjologia, ponieważ orgazm to skurcze mięśni pochwy, odbytnicy, nabrzmiałe piersi, sutki. Wywołanie podniecenia, a tym samym orgazmu u kobiety wymaga od mężczyzny nie tylko znajomości jej ciała, ale również aktualnych potrzeb, marzeń w tym marzeń seksualnych. Na pytanie co to jest orgazm każda osoba doświadczona seksualnie odpowie inaczej 2. Co to jest orgazm – jak wygląda orgazm u mężczyzn Co to jest orgazm u mężczyzn? Podobnie jak u kobiet, podniecenie mężczyzny wymaga odpowiedniej stymulacji męskich narządów płciowych, ale u niektórych panów podniecenie pojawia się już na sam widok partnerki. Co to jest orgazm u mężczyzny? To także fizjologia, a więc erekcja, która w zależności od długości podniecenia może się zmniejszać lub zwiększać. Bardzo często na klatce piersiowej i w dole brzucha pojawia się rumieniec, który w miarę wyciszania się organizmu stopniowo zanika. Bardzo często po stosunku mężczyznę ogarnia senność i nie jest to kwestia braku zainteresowania partnerką, ale stan całkiem naturalny. 3. Co to jest orgazm – przyczyny braku orgazmu Co to jest orgazm już zostało wyjaśnione. Czy orgazm pojawia się przy każdym podnieceniu, stosunku seksualnym? Nie jest to regułą, ponieważ sam akt seksualny wcale nie musi się kończyć fizjologicznym orgazmem. Jeśli orgazm nie występuje u mężczyzn to przyczyną jest najczęściej choroba ogólnoustrojowa lub schorzenia narządów płciowych. Natomiast brak orgazmu u kobiet może mieć znacznie więcej powodów. Oczywiście może być to spowodowane chorobą, ale u części pań występuje tzw. zjawisko libida owulacyjnego. Czym jest libido owulacyjne? To oznacza, że kobieta odczuwa ochotę na seks w momencie, kiedy organizm gotowy jest na zapłodnienie, czyli w czasie owulacji. Niestety, ale często pytanie, co to jest orgazm zadają panie w okresie menopauzy, kiedy znacznie spada poziom hormonów. Skutkiem braku podniecenia może być zażywanie, niektórych leków przykładowo nasennych czy antydepresyjnych. polecamy Impotencja u kobiet może być wywołana wieloma czynnikami, które mogą występować łącznie lub oddzielnie. Za impotencję u kobiet, nazywana także oziębłość płciową uważa się stan, w jakim mają one trudność z odczuwaniem doznań podczas stosunku, lub też wcale nie mogą osiągać orgazmu. Stan ten może pojawiać się nagle, lub zachodzić stopniowo. Podobnie jak u mężczyzn potencja jest zarządzana przez poziom hormonów we krwi; u pań estrogeny uważane są za główne stymulatory popędu seksualnego. Impotencja dotyka kobiety w różnym wieku, do grup najbardziej narażonych na to zjawisko należą osoby w okresie menopauzy oraz osoby stosujące doustną antykoncepcję przez długi okres czasu. Niektóre panie dotyka impotencja natury psychogennej związana z obawami przed stosunkiem, przykrymi doświadczeniami z przeszłości, czy też obecnym kryzysem w związku oraz stresem dnia codziennego. Panie niedoceniane przez swoich mężczyzn niechętnie podejmują współżycie. Kobiety takie dość szybko wycofują się z życia seksualnego, co prowadzi zwykle do pogorszenia relacji z partnerem. Wszystkim typom impotencji u pań może towarzyszyć suchość pochwy, która czyni współżycie nieprzyjemnym i może doprowadzać do powstawania bolesnych otarć. Zbyt małe nawilżenie może być efektem palenia papierosów, które obniżają poziom estrogenów, działają rakotwórczo oraz upośledzają ukrwienie. Brak odpowiedniego ukrwienia sprawia, że nawet przy zapewnieniu odpowiedniej atmosfery receptory nie reagują dostatecznie na bodźce, czego efektem są problemy z osiąganie orgazmu, co skutkuje frustracją. Każde kolejne współżycie bez dojścia sprawia, że kobieta traci apetyt na seks. Także nadmierne spożycie alkoholu upośledza funkcje seksualne u pań. Zaburzenia potencji u kobiet często wiążą się ze stanem ich zdrowia – choroby w obrębie układu sercowo-naczyniowego są jednym z głównych czynników ryzyka wystąpienia impotencji. Wysoki poziom cholesterolu sprzyja powstawaniu miażdżycy, która wywołuje nadciśnienie. Kobiety z nadciśnieniem, podobnie jak mężczyźni nie uzyskują odpowiedniego ukrwienia okolicy narządów płciowych, przez co odczuwanie przyjemności zmniejsza się lub zanika. Impotencję u kobiet można leczyć za pomocą terapii psychologicznej praz środków farmakologicznych, takich jak np. Lovegra, czyli Viagra dla kobiet. Także zmiana złych nawyków żywieniowych, utrzymanie prawidłowej masy ciała oraz uprawianie sportu są pomocne w zwalczaniu tej przypadłości. Zdrowy styl życia stanowi także skuteczny rodzaj prewencji zaburzeń potencji u pań. W jednym z odcinków programu "Kobiecy Punkt Widzenia" w TVN24 GO Małgorzata Mielcarek rozmawiała z kobietami wykonującymi pracę seksualną w Polsce. Z czym muszą mierzyć się na co dzień? Na czym polegają ich usługi? O swojej pracy i o ciemnych stronach seksbiznesu opowiedziały eksortki, domina i aktorka porno. "Kobiecy punkt widzenia" "Kobiecy Punkt Widzenia" to program poświęcony bohaterkom, które mają ciekawe spojrzenie na aktualne wydarzenia. Reporterka TVN24 Małgorzata Mielcarek rozmawia w nim z silnymi i aktywnymi kobietami. W jednym z odcinków poznamy punkt widzenia eskortek, dominy i aktorki filmów porno. Intymne rozmowy na Zawada o presji, marzeniach i zaburzeniach lękowychOkazuje się, że te kobiety wybrały swoją ścieżkę zawodową świadomie i odpowiedzialnie. Nie chcą, by stygmatyzować ich pracę słowem "prostytucja". Wolą określać się jako pracownice seksualne. Niestety dalej muszą funkcjonować w tzw. szarej strefie. - Moja praca nie jest kryminalizowania, ale nie jest legalna, trochę nie istnieje - wyjaśnia Aleksandra. Ich działalność wzbudza emocje wśród społeczeństwa, przez co na co dzień muszą mierzyć się nie tylko z zagrożeniami wynikającymi z pracy, ale też radzić sobie ze stygmatyzacją i stereotypami. - To, co głównie osoby kojarzą, to to, że moja praca polega na rozłożeniu nóg i w ciągu pięciu minut zarabiam parę stówek. Nie jest tak kolorowo - opowiada Katarzyna. Jak dziś wygląda praca seksualna w Polsce? Katarzyna tłumaczy, że praca eskortki polega głównie na promocji i rozmowach z klientami w sieci. - 10 procent to fizyczna relacja i zarobienie pieniędzy - wyjaśnia. Cziłka jest aktorką porno, jednak najczęściej pracuje na tzw. kamerkach. - Logujesz się na stronę, jesteś live i masz do wyboru privy, albo grupy. Ludzie wykupują twój czas - opowiada. -Spełniają ze mną różnego rodzaju fantazje - dodaje. Dominika pracuje jako domina. Jej głównym zadaniem jest zniewalanie mężczyzn w granicach, na które pozwalają. - Jest rys erotyki i seksualności, ale wygląda to nieco inaczej, niż można sobie wyobrażać - zaznacza. Co jednak je do tej pracy przyciąga i co decyduje o tym, że żadna z nich nie planuje z tej pracy rezygnować? O tym dowiesz się oglądając cały materiał na TVN24 GO. Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. także:Autor:Aleksandra Matczuk Źródło zdjęcia głównego: TVN24 GO Na pozór kobiecy wytrysk wydaje się być niemożliwy - w końcu kobiety nie posiadają prostaty. Nic bardziej mylnego. Damski ejakulat produkowany jest w gruczołach, które uznaje się za odpowiedniki męskiego gruczołu. Płyn uwalniany jest z cewki moczowej, jednak nie ma nic wspólnego z moczem. Jego skład chemiczny jest identyczny jak płynu produkowanego przez męską prostatę, ale nie zawiera plemników. Niektóre badania sugerują, że kobiecy wytrysk dotyczy 10% populacji, jednak z najnowszych doniesień wynika, że ejakulacja osiągalna jest dla wszystkich kobiet, z tym że nie w każdym przypadku płyn jest uwalniany na zewnątrz. Różne są również dane podające ilość wydzielanego płynu: od kilki mililitrów do kilkudziesięciu. O niektórych kobietach mówi się wręcz jako kobietach-fontannach – informuje portal Podczas orgazmu kurczące się mięśnie uciskają gruczoły okołocewkowe, co skutkuje wydzieleniem płynu. Zapewnia go jednostajny ucisk bądź tarcie przedniej ściany pochwy. Badania przeprowadzone za pomocą rezonansu magnetycznego wykazały, że pozycja klasyczna może zapewnić dłuższą stymulację, a nie jak do tej pory przekonywano - jej brak – podaje Szacuje się, że tylko jedna piąta populacji kobiet jest w stanie szczytować. Wiele z nich obwinia się o niedoskonałość i żyje w presji spełniania się w łóżku. Tymczasem to tylko pogłębia problem. Jak temu zaradzić? Jak osiągnąć orgazm? Konsultacja: Kamila Raczyńska-Chomyn, edukatorka seksualna. Żyjemy w czasach wielkiego pośpiechu, pędu ku przyjemności. Takiej, która musi spełniać nasze oczekiwania i być na zawołanie. Jest to szczególnie obecne w życiu seksualnym, które wiele osób odczuwa jako niesatysfakcjonujące, nie dość ekscytujące. Problem potęguje powszechna obecność pornografii i seksualizacja życia codziennego. W efekcie mamy mylne przekonanie, że to, co prezentuje się w mediach, jest właściwe, a to, czego doświadczamy w życiu – nie. A jednak jest odwrotnie. Na całym świecie rośnie w siłę trend naturalnego, rozsądnego i łagodnego podejścia do seksualnej sfery naszego życia. Oznacza zdjęcie presji do walki o wynik, na korzyść wsłuchania się w swoje własne potrzeby. Bowiem udany seks może mieć bardzo wiele oblicz. Podobnie orgazm. Nawet jeśli oznacza minimalizację doznań. Rodzaje orgazmów5 prawd o łechtaczceKobiecy orgazm – od czego zależy?Wolność, równość, seksZmęczenie utrudnia orgazmZbyt spięteSposoby na rozluźnienie mięśniMasturbacjaNiewymuszony orgazm kobiecyDla długodystansowych związkowcówUdany seks bywa różnyJak nie wstydzić się swojego ciała? Rodzaje orgazmów Tkwimy w niesłusznym przekonaniu, że istnieje lepszy i gorszy orgazm kobiecy. Ten pierwszy to pochwowy, a drugi łechtaczkowy. Ów podział stworzył Freud, na lata wprowadzając nas wszystkich w błąd. Według tej teorii orgazmy łechtaczkowe są przejawem niedojrzałości, natomiast pochwowe świadczą o dorosłości, są pełnowartościowe. Takie, do których należy dążyć. Na szczęście od jakiegoś czasu wiadomo, że to wszystko nieprawda. A dowodem jest nasza anatomia. Otóż okazuje się, że oba orgazmy są łechtaczkowe! 5 prawd o łechtaczce Kiedy stymulujemy żołądź łechtaczki, czyli to, co widać na zewnątrz naszego ciała – dotykamy jedynie wierzchołka góry. Łechtaczka jest dużym organem, który wewnątrz naszego ciała ma dwie odnogi. O kilkunastu centymetrach długości. Te odnogi wchodzą w głąb, w miednicę mniejszą, oplatają kanał pochwy. Czy to będzie orgazm wynikający ze stymulacji części zewnętrznej, czy ten tak zwany pochwowy – jest to orgazm łechtaczkowy – bo ona jest tu cały czas pobudzana, tylko z różnych stron. Ten Freudowski podział jest bardzo męskocentryczny. Krzywdząco zakłada, że do kobiecego orgazmu niezbędny jest męski penis. Innymi słowy, tylko penetracja nim daje kobiecie dojrzały orgazm. Wiele kobiet, by w ogóle osiągnąć orgazm podczas współżycia, musi sama stymulować zewnętrzną część łechtaczki. I to jest w porządku. Łechtaczkę chętnie porównuje się do penisa. A przecież choć o wiele mniejsza, jest znacznie bardziej od niego unerwiona. Pogląd, że łechtaczka to namiastka męskiego narządu, jest nieprawdziwy także z innego powodu. Mianowicie w życiu płodowym wszyscy początkowo jesteśmy płci żeńskiej! Innymi słowy: z łechtaczki potem wyrasta penis. Czyli równie dobrze można go uważać za jej niedoskonałą wersję: większy, lecz słabiej unerwiony, dostarcza mniej rozkoszy i bywa, że szwankuje. Nie warto zatem skupiać się jedynie na waginalnej penetracji w celu osiągnięcia orgazmu. Kobiety niepotrzebnie się tym frustrują. Kobiecy orgazm – od czego zależy? Co zatem pomoże nam lepiej poczuć się w łóżku? Trzeba sobie zadać pytanie, jak wygląda jakość naszego życia seksualnego. Jeśli nasz partner jest nastawiony jedynie na penetrację i uważa, że wystarczy ruch posuwisty penisa, by jego partnerka przeżyła rozkosz i spełnienie – myli się. ─ Bardzo wielu mężczyzn nie inwestuje wcale w grę wstępną, dążąc jedynie do swojego orgazmu i wytrysku. Są często przekonani, że ich partnerce wystarczy widok wzwodu, by były gotowe przeżyć rozkosz – mówi Kamila Raczyńska-Chomyn. Zwykle brak orgazmu u kobiety nie wynika z jej winy czy problemów zdrowotnych. Odpowiedzialność za to często ponosi również partner oraz słaba jakość komunikacji obu stron. Czy zatem mamy próbować zmienić partnera, rozmawiać z nim, postawić na akcesoria z sexshopu? – Powiem przewrotnie, że nie warto starać się za wszelką cenę polepszać jakości swojego seksu. Bo to działa odwrotnie. Kiedy wciąż o tym myślimy, kupujemy kolejne gadżety, testujemy nowe techniki, lecz nie zastanawiamy się nad jakością naszego związku, bezpieczeństwa w naszej relacji, nie tylko tej heteroseksualnej, ale też homoerotycznej, ulegniemy frustracji i zniechęceniu – mówi Kamila Raczyńska-Chomyn. Do udanego seksu zwykle przydaje się bowiem zaufanie, otwartość, rozmowy, także te trudne, akceptacja naszej fizjologii, naszej cykliczności oraz pogodzenie ze zmianami w ciele z powodu upływu lat. A trudno to osiągnąć, kiedy pozostajemy w relacji, której nie jesteśmy pewne. Trening autogenny Schultza – na czym polega? Wolność, równość, seks Udane życie seksualne, orgazm, są także trudne do osiągnięcia przez kobietę, kiedy pozostaje ona na nierównej pozycji w związku. – Wiele moich pacjentek skarży się, że nie dostają od swojego partnera wsparcia w codziennym życiu domowym i rodzinnym, pomocy w prowadzeniu domu, wychowaniu dzieci, czemu towarzyszy też angażująca praca zawodowa. Do tych wszystkich obowiązków dołącza jeszcze oczekiwanie wieczornej gotowości do uprawiania seksu, na co te kobiety są już zbyt zmęczone i zniechęcone – mówi edukatorka. Czujemy, że dałyśmy z siebie tak wiele, a oczekuje się od nas jeszcze więcej. Zresztą w ogóle oczekiwania społeczne wobec kobiet są znacznie bardziej bezwzględne: dobrze widziane jest, by kobiety do sypialni wchodziły w kuszących koronkach, zaś mężczyźnie wystarczy, że przed pójściem do łóżka z partnerką – umyje zęby. Te ograniczenia, brak równości i harmonii w związku, z pewnością utrudniają nam osiągnięcie udanego orgazmu, uczestnictwa w satysfakcjonującym akcie płciowym. HIV – jak się nie zarazić? Zmęczenie utrudnia orgazm Jakość orgazmu, jego natężenie i to, czy w ogóle się pojawia, jest probierzem naszej kondycji – fizycznej, ale przede wszystkim psychicznej. Wiele kobiet nie rejestruje tego, jak się naprawdę czują. A przecież miewamy w życiu okresy przemęczenia, kiedy otrzymujemy nadmierną dawkę stresu. Wówczas naturalną reakcją organizmu jest osłabienie libido, spada nasza zdolność odczuwania przyjemności, orgazm się nie pojawia. Brak zrozumienia własnej sytuacji, dokładanie sobie jeszcze złych emocji w postaci obwiniania się o to, że stałyśmy się oziębłe, to duży błąd. – Kobieto, obdarz samą siebie empatią i zrozumieniem, by orgazmy mogły do ciebie wrócić! – apeluje Kamila Raczyńska-Chomyn. Zbyt spięte Stres i napięcie mogą nam znacznie utrudniać osiąganie przyjemności z seksu. Bywa, że w efekcie jesteśmy dosłownie pospinane – np. dzieje się tak z mięśniami dna miednicy, które w dużej mierze odpowiadają za jakość doznań seksualnych. Gdy szwankują, może nie dochodzić do orgazmu, ale też niemożliwe jest współżycie, bo napięcie mięśni powoduje wówczas aż silny ból. – Miewam pacjentki, którym w stresie do tego stopnia zaciska się pochwa, że seks staje się niezwykle bolesny, o ile w ogóle możliwy. Pytam zawsze, od kiedy taki objaw występuje i czy wydarzyło się wówczas coś szczególnego. Pada np. odpowiedź, że w tamtym czasie zmarła mama tej pacjentki. To wydarzenie tak nią wstrząsnęło, że napięcie, które wówczas powstało, nigdy nie odeszło – mówi Kamila Raczyńska-Chomyn. A to spowodowało zaciśnięcie całego ciała. Także w miejscach intymnych. Jak ćwiczyć mięśnie Kegla? Sposoby na rozluźnienie mięśni Pospinane ciało możemy rozluźnić, poddając się masażowi, a rzadko poświęcamy uwagę tym obszarom, które nie są widoczne. Zresztą także oferta zabiegów jest w tym wypadku mniejsza. Jednak warto odważyć się na konsultację swoich dolegliwości np. u fizjoterapeuty ginekologicznego czy osteopaty ginekologicznego. On może nam zaoferować terapię manualną obszaru miednicy i brzucha, a nawet terapię przypominającą masaż pochwy czy mięśni dna miednicy. To świetne metody ułatwiające osiągnięcie lepszej sprawności seksualnej, ale przede wszystkim lepszego rozumienia swojego ciała. Masturbacja Innym narzędziem osiągania lepszego spełnienia jest masturbacja – rekomendowana jako droga do poznania swojego ciała, rozkręcania jego możliwości, nauki odczuwania doznań. Ma to znaczenie nie tylko psychologiczne, lecz także biologiczne. Otóż stymulacja prowadząca do orgazmu polepsza ukrwienie narządów płciowych i mięśni dna miednicy. A to z kolei przyczynia się do zwiększenia ochoty na seks i polepsza jego odczuwanie. Poza tym samo-miłość, jak mówią feministki, to świetne narzędzie do rozbudzania własnych namiętności. To też relacja, ale z samą sobą, ze swoim ciałem. Oznacza kochanie się samemu ze sobą. Tu, podobnie jak w relacji partnerskiej, muszę się czuć dobrze w tym związku. Muszę mieć przyjemność z dotykania swojego ciała, żebym mogła mieć orgazm. Masturbacja kobiet – jak się masturbować? Niewymuszony orgazm kobiecy Kobiety często zbyt mocno starają się osiągnąć orgazm, traktując tę kwestię zbyt zadaniowo. Tymczasem bardzo wiele z nas rzadko doświadcza orgazmu, u niektórych wydarza się on przypadkiem, np. podczas jazdy konnej czy gimnastyki. I to jest normalne. Niektóre miewają orgazmy tylko w określonych sytuacjach, np. analne czy te od stymulacji sutków. – Dlaczego miałby to być gorszy orgazm niż jakikolwiek inny? Zwłaszcza, jeśli kobiecie to nie przeszkadza. Pamiętajmy, że w dzisiejszych czasach potrafimy same stworzyć sobie presję ze wszystkiego. Nawet z idealnego rozluźnienia – mówi Kamila Raczyńska-Chomyn. Mamy też często mylne poczucie tego, czym jest dobry seks. A on może mieć wiele oblicz i odcieni, także te delikatne, niekoniecznie wiążące się z penetracją i orgazmem. Dla długodystansowych związkowców Jak można pracować nad lepszym seksem w długoletnim związku? Każda zmiana nawyków seksualnych jest tu dobrym rozwiązaniem. Także taka, która polega na zmniejszaniu bodźców, minimalizowaniu kontaktu. Obecnie jesteśmy tak przestymulowani, że zajście problemu od zupełnie drugiej strony, czyli zmniejszenie bodźców, stanie się czymś tak nieoczywistym, że tę namiętność rozbudzi. Mamy mylne przekonanie, że im szybciej i więcej – tym lepiej. Pędzimy przed siebie w szale, potykając się o własne nogi, a potem się dziwimy, że seks nas boli albo nam nie wychodzi, albo staje się mechaniczny i się go nam odechciewa. Dlaczego? Bo nie spróbowaliśmy inaczej, nie jesteśmy wypoczęci, nie spędzamy czasu w ciszy. Nie doświadczamy czasu w nieseksualnym dotyku, co jest bardzo ważne dla dobrej relacji. Zapominamy np. o masowaniu się nawzajem, o dotykaniu ─ skóra do skóry. Mamy też tendencję do seksualizowania każdej nagości, każdego dotyku i sami się wpuszczamy w pułapkę, że to wszystko musi się skończyć seksem oraz orgazmem. Choroby weneryczne wracają – jak je rozpoznać? Udany seks bywa różny Powszechność i dostępność pornografii sprawiła, że za spełniony seks uważa się ten penetracyjny i najlepiej zakończony dwoma jednoczesnymi orgazmami partnerów. Tymczasem istnieje wiele rodzajów aktów seksualnych. Bywa, że samo dotykanie zapewnia nam rozkosz. A tego z pewnością nie ma wiele w filmach pornograficznych, podobnie jak seksu osób niepełnosprawnych, który będzie inny i wcale nie musi być zakończony orgazmem ─ z różnych przyczyn, np. neurologicznych. Spektrum satysfakcjonujących zachowań seksualnych może być naprawdę szerokie. Jak nie wstydzić się swojego ciała? Kobiety niepotrzebnie zamartwiają się tym, jak wyglądają nago. Podnosimy poprzeczkę oczekiwań wobec siebie zbyt wysoko. A to ostatecznie odbiera nam radość z życia i seksu. Tymczasem: Mężczyźni nie zwracają uwagi na detale naszego wyglądu. Oni ich po prostu nie widzą. Nie opowiadaj mu o tym, czego w sobie nie lubisz, by nie skupiać na tym uwagi. Także po to, by wciąż na głos nie oceniać siebie samej negatywnie. Oczywiście nie ukrywaj czegokolwiek, ale postaraj się nie inwestować tyle energii w zauważanie wad w swoim wyglądzie – mogą być widoczne tylko dla ciebie. Ekspertka: Kamila Raczyńska-Chomyn, edukatorka seksualna, towarzyszka porodów, instruktorka treningu mięśni dna miednicy

jak wyglada orgazm u kobuety